piątek, 26 listopada 2010

Obraz igłą malowany

Już dawno go wyhaftowałam, ale zaczyna się sezon taki że i no kocykiem się przykryć wieczorem, słuchając muzyki relaksacyjnej i haftować, zanim skończę to co zaczęłam dziś, pochwalę się tym co skończyłam tamtej zimy. Jest to wizerunek Jezusa na krzyżu, haftowany ściegiem krzyżykowym.

6 komentarzy:

  1. Łaaaał ,podziwiam za cierpliwość !
    Piękny !!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny i pracochłonny. Nie widziałam jeszcze takiego wzoru :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały obraz...gratulacje!
    Ewo...czy wykroje sukieneczek z 11lipca i 12 czerwca są Twojego projektu czy skądś zaczerpnięte?
    Przyznam,że długo szukam podobnych wykroi :(Pozdrawiam!
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  4. mmm jeśli chodzi o górę sukienek są z Burdy, choć przy jednej zmieniłam ramiączka, a dół sukienek to już mój wymysł.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne twory, pozwolę sobie zaglądac regularnie...

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewciu a można wiedzieć z jakiego numery Burdy pochodzi wykrój na te śliczne sukienki?
    O ile to nie tajemnica oczywiście.
    Pozdrawiam
    Kasia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz ;-)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...