piątek, 23 maja 2014

Sukienka szyta z kuponu

Co wy na to ? Pierwszy raz trafił mi się taki kupon materiału.  Przekładanie form i myślenie nad tym było bardziej pracochłonne niż samo uszycie.
Ale trzeba przyznać że klientka jedyna w swoim rodzaju i unikatowa na ulicy ;-)

Ps. Na końcu zdjęcie materiału przed skrojeniem.











3 komentarze:

  1. faktycznie materiał oryginalny :) patrząc na kupon podoba mi się jak to roplanowałaś

    OdpowiedzUsuń
  2. O rety ale piękna! Materiał był faktycznie trudnym zadaniem i podziwiam jak go zagospodarowałaś.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz ;-)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...